Pani Kasia miała wypadek samochodowy dwa lata temu. Nie ze swojej winy. Na miejsce zdarzenia była wezwana policja i karetka pogotowia. W wyniku zdarzenia nic się nie stało. Miała dwie pasażerki, którym tez nic nie stało. Po dwóch dniach od wypadku Pani Kasia zaczęła coraz bardziej odczuwać ból w kręgosłupie. Od samego początku czuła jakiś dyskomfort po wypadku. Jednak myślała, że to minie. Niestety w nocy ból już był nie do wytrzymania, dlatego też została wezwana karetka pogotowia. Kobieta została zabrana do szpitala. Po wykonanych badaniach okazało się, iż kobieta w wyniku wypadku doznała urazu kręgosłupa. W szpitalu została na 3 dni. Po szpitalu została zlecona rehabilitacja. Pani Kasia przebywała na zwolnieniu ponad miesiąc. W tym przypadku powinna starać się o zadośćuczynienie za doznany uszczerbek na zdrowiu. Pomimo, iż kobieta nie została zabrana z miejsca zdarzenia należy się jej odszkodowanie z polisy OC sprawcy. Powinna zebrać całą dokumentację medyczną oraz uzyskać notatkę policyjną ze zdarzenia. Są Kancelarie, która profesjonalnie zajmują się sprawą i uzyskują satysfakcjonujące zadośćuczynienie. W takich przypadkach warto zaufać Kancelarii, gdyż oni mają większe doświadczenie, a przede wszystkim wiedzę prawniczą, która jest kluczowa w przypadku uzyskania najwyższego z możliwych odszkodowań.
Zadośćuczynienie za błąd medyczny
Każdy z nas prędzej czy później w swoim życiu zetknie się z polską służbą zdrowia. Jeżeli nie my osobiście to ktoś z naszych najbliższych będzie potrzebował specjalistycznej opieki medycznej. Potrzebując takiej pomocy liczymy na profesjonalizm i opiekę ze strony lekarzy i personelu medycznego. Choroba lub inne nieszczęśliwe zderzenie jest wystarczającym powodem do naszych zmartwień, nie potrzebujemy więc innych dodatkowych „wrażeń”. Niestety czasami jest tak, że wizyta w placówce medycznej i podanie się określonej procedurze medycznej skutkuje dodatkowymi problemami.
Niestety zbyt często jeszcze w polskich placówkach medycznych dochodzi do przedmiotowego traktowania pacjentów skutkujących dużą liczbą błędnie przeprowadzonych zabiegów, źle postawionych diagnoz, czy innych zaniedbań, skutkujących powikłaniami zdrowotnymi, a czasami radykalnym załamaniem stanu zdrowia pacjentów, czy nawet ich śmiercią.
Bardzo przykrą praktyką wielu polskich szpitali i innych placówek opieki medycznej jest zamiatanie takich spraw pod dywan. Wielu lekarzy, którzy dopuścili się błędów w sztuce medycznej, próbuje swoje winny zrzucić na warunki obiektywne lub wręcz na pacjentów. Jest to związane oczywiście z chęcią uniknięcia odpowiedzialności, także tej karnej. Główną jednak przesłanką takiego stanu rzeczy jest strach przed wypłacaniem odszkodowań poszkodowanym pacjentom lub ich bliskim.
Osobiście spotkałem się z taką sytuacją, mając kontakt ze sprawą rodziny mężczyzny, który udał się do szpitala z objawami wskazującymi na wylew. Kilkakrotnie został odesłany do domu, bez udzielenia pomocy. Niestety, gdy pacjent dotarł do tego szpital po raz enty, zmarł na szpitalnym korytarzu. W tym przypadku udało się uzyskać zadośćuczynienie dla rodziny zmarłego dzięki pomocy wyspecjalizowanej kancelarii prawnej. Zobacz więcej tutaj odszkodowania Grajewo. W sumie żona i dwójka dzieci otrzymały 300 tysięcy złotych, i to tylko dlatego, że był to limit, na jaki ubezpieczony był ten szpital. Niestety wielu poszkodowanych nie może liczyć na takie odszkodowania.
First blog post
This is your very first post. Click the Edit link to modify or delete it, or start a new post. If you like, use this post to tell readers why you started this blog and what you plan to do with it.